-
Szanowni! czy Szanowne!
20.03.202120.03.2021Dzień dobry,
często listy rozpoczynamy od formy Szanowni. Jeśli list jest skierowany do kobiet lub w większości kobiet, czy należy pisać Szanowne? Czy też forma Szanowni to tylko skrót od Szanowni Państwo?
-
personalizacja w tekstach reklamowych12.06.200612.06.2006Szanowni Państwo,
w różnego rodzaju ulotkach, folderach, reklamach zauważam, że nie tylko słowa Ty, Wy, Pan, Państwo są pisane wielką literą, ale również zaimki dzierżawcze, np. Twój, Wasz, Pański, Państwa itp. Czy podkreślanie w ten sposób szacunku i udawanie zindywidualizowanego komunikatu, choć de facto jest on skierowany do odbiorcy masowego i anonimowego, nie jest już lekką przesadą?
Pozdrawiam,
Dominik Szulowski -
anulacja10.04.201210.04.2012Witam wszystkich Państwa mojej ulubionej Poradni.
Od jakiegoś czasu sen z powiek spędza mi wyraz anulacja (np. zlecenia, zamówienia). Mistrz ortografii polskiej Pan Maciej Malinowski (www.obcyjezykpolski.interia.pl) pisze mniej więcej, że trzeba się w końcu z nim zgodzić. Poradnia podobna do Waszej odpowiedziała mi krótko: nie ma takiego wyrazu w języku polskim. A do Was drodzy Państwo tak trudno się dostać.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
-
Cybersport czy e-sport? 6.04.20166.04.2016Szanowni Państwo,
rośnie popularność sportów elektronicznych, jak określa się profesjonalne rozgrywki w gry komputerowe, a czasem: gry będące przestrzenią zawodów. Nazwa ta bywa kontestowana – wciąż można napotkać konkurencyjne: cybersporty/cyberatletykę (wraz z cybersportowcami/cyberatletami jako synonimem gracza zawodowego), a także skrótowe, przejęte z angielskiego: esporty, e-sporty (oraz e[-]sportowców). Które z tych określeń stosować, których zaś lepiej unikać?
Z poważaniem
-
formuły otwierające list18.09.200618.09.2006Witam!
Zwracam się do Państwa z następującym pytaniem: która forma powitania w piśmie/liście jest poprawna: Witam Pani Marto! czy Witam pani Marto?
Pozdrawiam -
francuskie tytuły arystokratyczne26.08.200226.08.2002Drodzy Państwo!
Mam problem, który nie dotyczy może bezpośrednio pisowni polskiej, ma z nią jednak związek. Otóż chodzi o zasady pisowni imion i tytułów arystokratycznych osób spoza Polski.
Wiem, że ogólne zasady pisowni imion wymagają, aby imiona postaci panujących (np. królów) lub funkcjonujących powszechnie w polskiej świadomości (np. Joanna d'Arc) spolszczać, zaś pozostałe pozostawić w formie oryginalnej. Tak przedstwia się sytuacja w większości książek, z którymi miałem do czynienia. Jadnakże prof. W. Dworzaczek w swojej Genealogii (zestaw tablic genealogicznych rodów panujących w Polsce i krajach ościennych) ominął powyższą zasadę, spolszczając bez wyjątku wszystkie imiona. Wydaje mi się, że w tym przypadku zabieg ten nadał zestwieniom genealogicznym przejrzystości – jest więc uzasadniony.
Gorzej sprawa przedstawia się z tytułami arystokratycznymi. W różnych publikacjach spotkałem się z różną ich pisownią. Np. w biografii Ludwik XVI pióra Jana Baszkiewicza (Wrocław 1983) sam król, przed objęciem władzy, nosi tytuł księcia Berry. Natomiast jego bratanek, który nigdy władzy nie objął, tytułowany jest już księciem (diukiem) de Berry. Przytoczę jeszcze jeden przykład. W powyższej książce brat Ludwika XVI (przyszły Karol X) tytułowany jest hrabią Artois, natomiast w biografii Karola X autorstwa José Cabanisa (W-wa 1981)- hrabią d'Artois. Takie przykłady można zresztą mnożyć w nieskończność.
I tutaj pojawia się mój problem i moje pytanie. Opracowuję właśnie tablicę genealogiczną francuskiej dynastii Burbonów. Pojawia się tam mnóstwo osób zarówno panujących, jak i posiadających czysto tytularne godności arystokratyczne, wiele odsób, które są Polakom znane dobrze jak i nie. Jak postąpić w takiej sytuacji? Być może w przypadku tytułów obowiązuje podobna zasada jak i w przypadku imion? A jeśli tak, to czy dla zachowania przejrzystości mogę zrezygnować z przedrostków de, d' itp.?
Proszę Państwa o sprecyzowanie zasad obowiązujących w przedstawionych przeze mnie przypadkach i z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Przemo Jaworski
-
grono pedagogiczne
22.02.202322.02.2023Szanowni Państwo,
jestem nauczycielką. Zastanawiam się, czy wyrażenie "grono pedagogiczne" (powszechnie używane w szkole) jest poprawne. Mamy "grono przyjaciół, znajomych", czy zatem nie byłoby lepiej: grono pedagogów? Razi mnie też zwracanie się do nauczycieli np. w przemówieniach: "Szanowne grono pedagogiczne!". Czy "grono" jest szanowne? Proszę o rozwianie moich wątpliwości.
Z poważaniem
Alina Łoboda
-
kebab18.03.201318.03.2013Szanowni Państwo,
na witrynach różnego rodzaju barów, w większości prowadzonych przez obcokrajowców, widnieje napis kebap, zob. Przyznam, że na początku skłonny byłem traktować to jako błędy ortograficzne, ale forma jest tak częsta, że sam już zwątpiłem. Jak Państwo oceniają tego typu zapisy? A swoją drogą jestem ciekaw, jak wygląda dopełniaczowa forma kebaba zapisanego przez p.
Z wyrazami szacunku
Dominik -
Kłopotliwy Murzyn
16.12.202031.01.2017Wprawdzie bardzo stary nie jestem (nieco ponad 30 lat), więc może zabrzmieć to trochę dziwnie, ale w czasach mojej młodości nie było niczego złego w określeniu Murzyn. Obecnie poprawność polityczna każe mówić Afroamerykanin lub osoba czarnoskóra, a Murzyn stał się określeniem obraźliwym.
Proszę wyjaśnić genezę Murzyna, a także dlaczego obecnie to określenie jest „na cenzurowanym”, z czego wynika ta zmiana jego postrzegania.
-
medyk
4.03.20234.03.2023Szanowni Państwo,
czy słowo „medycy" (liczba mnoga od „medyk") jest stosowna by zwrócić się do grupy lekarzy i lekarek? Czy wobec coraz powszechniejszego używania feminatywów, lepiej zaadresować słuchaczy obu płci jako „medycy i medyczki"? Będę wdzięczny za poradę.